Co robić w Sarandzie?
1. Cokolwiek chcesz zrobić – najpierw kawa!

Saranda ma bardzo dużą zaletę – morze! Dlatego wiele kawiarni posiada widok na morze. Możesz rozkoszować się tanią, kawą i cieszyć się chwilą, a przed Twoimi oczami będzie kobaltowe niebo i lazurowa woda Morza Jońskiego. Jest wiele ciekawych miejsc, ale ja zdecydowanie polecam NEW SPACE, zamów sobie mocne espresso tak jak piją Albańczycy, a w upalny dzień wybierz fredo espresso, czyli mrożoną wersję.
2. Targ rybny

O poranku udaj się przy mały port i szukaj rybaków z ich łowami. Znajdziesz tu świeże ryby, owoce morze czy uciekającego kraba. Rybacy często wyciągają ze swoich sieci muszle, może uda Ci się znaleźć jakąś, tylko uważaj, bo często jeszcze ktoś w nich mieszka ;).
3. Targ z owocami i warzywami

To doskonałe miejsce by kupić lokalne pamiątki i pyszności do domu. Koniecznie spróbuj miodu mandarynkowego, jeśli lubisz słodkie to wybór dżemów jest bardzo ogromny. Nie można zapomnieć o oliwie z oliwek, raki czy winie. Obowiązkowym elementem jest spróbowania sezonowych owoców, może będzie to opuncja, figi, granat, czy melony. Jest też duży wybór przypraw, albo rumianku czy caj mali – górskiej herbaty.
4. Plażowanie

Możesz wybrać plaże publiczną lub skusić się na prywatną ze słomianymi parasolkami i beach barem. Zamów sobie coś do picia, a w między czasie wskocz do wody. Korzystaj ze słońca i nie zapomnij posmarować się kremem z UV!
W sezonie plaża publiczna jest również płatna, cena za dwa leżaki i parasolkę to 300 leków (czyli około 10,50 zł, jest to cena za cały dzień), natomiast plaże prywatne liczą sobie za leżaki około 500 leków.
5. Spacer
Wiem jesteś już pewnie głodny, ale choć na „giro” czyli albański spacer. W Sarandzie jest piękna promenada, cień znajdziesz pod palmami, ale ciesz się słońcem i podziwiaj piękno tego miejsca. Po drodze znajdziesz też małe stoiska z pamiątkami. Ręcznie robione serwetki, bransoletki czy magnesy.

6. Owoce morza

Jak już widziałeś świeże produkty z morza są tu na porządku dziennym, dlatego najlepszym pomysłem na obiad są owoce morza. Spróbuj makaronu z nimi, albo małże, czy pyszne kalmary. Gwarantuje Ci że będzie smacznie. Polecam Summer Restaurant na bulwarze, albo Mare Nostrum trochę dalej, ale nadal blisko bulwaru i z widokiem na morze.
Skosztuj też białego sera, czy sałatki ze świeżymi owocami.
7. Spacer z ważnymi miejscami
W centrum miasta znajdują się 3 ważne budowle. Pierwsza z nich to:

- ruiny Synagogi pochodzące z V wieku, znajdziesz je przy parku w centrum miasta, obok postoju taksówek.
Stamtąd uda Ci się zobaczyć też kolejny ważny budynek
- minaret meczetu. Śmiało idź bliżej, może usłyszysz też śpiew muezina, bo będzie czas modlitwy

Ostatnim miejscem jest

- Kościół Prawosławny z bardzo ładną architekturą, a w środku z pięknymi ikonami. Zazwyczaj jest otwarty, więc można wejść i zobaczyć.
8. Na osłodę życia

W Albanii wybór deserów jest dość spory, wszystkie są bardzo słodkie, za to idealnie pasują do czarnej kawy. Idź do Limani tuż nad morzem i zamów trilece, krem karmel albo zupa (nazwa myląca, ale jest to deser z masą budyniową). Spróbuj i ciesz się słodką chwilą.
9. Zachód słońca na Lekursi albo wzgórzu z Vine Barem
Pierwsza opcja wiąże się z jazdą taksówką (1500 leków w dwie strony, taksówka odbierze Cię o wyznaczonej przez Ciebie godzinie), a druga to alternatywa dla aktywnych, bo jest o tyle blisko, że w około 30 minut dojdzie się tam z centrum.

Zobacz tylko o której zachodzi słońce i ruszaj. Widok ze wzgórz na miasto jest przepiękny, rzadko kiedy jest taki sam, ale zawsze równie piękny, a wino po małym wysiłku smakuje jeszcze lepiej.

Na Lëkurësi może Ci się poszczęści i będzie albański wieczór z tańcami i tradycyjną muzyką.
10. Nocne życie

Lokalów z muzyką nie brakuje, jesli lubisz takie miejsca to polecam Orange lub Lounge Bar znajdują się tuż na brzegiem morza, przy końcu promenady. Lubisz bardziej ciche miejsce to Paradiso będzie dla Ciebie i jest równie blisko.
10 komentarzy
oliwka
27 maja 2019 at 09:33dobre porady! nie byliśmy jeszcze w Vine Bar, więc następnym razem musimy się tam wybrać. Dzięki!
Kamomil
27 maja 2019 at 10:28A no widzisz, Saranda nawet tych co już byli potrafi zaskoczyć 🙂
Polecam, bo dobry spacer a widoki przepiękne 🙂
Z dala od domu
28 maja 2019 at 09:08Targi to jedne z moich ulubionych miejsc w nowych miastach. Można na nich spotkać pełem przekrój społeczeństwa danego kraju i poznać jego kulturę poprzez obserwację tego co tam się dzieje 🙂
Kamomil
28 maja 2019 at 11:01Dokładnie tak 🙂 W takim miejscach czuć prawdziwy klimat 🙂
Wspominasz jakiś targ bardzo wyjątkowo?
Irena-Hooltayewpodrozy
28 maja 2019 at 11:01Albania była naszym odkryciem w ubiegłym roku.Rajskie widoki, piękne wybrzeże i smak miodu,zakupionego gdzieś przy drodze w górach. Za krótko byliśmy,ale wiemy,że tam wrócimy.
Saranda jest niezwykle urokliwa, a i kuchnia bardzo mi odpowiada,bo lubię owoce morza.
Muszę rozejrzec się po Twoim blogu, bo sporo tu ciekawych rzeczy z Albanii.
Pozdrawiam-)
Kamomil
28 maja 2019 at 11:16Wow! Super, cieszę się że tak miło wspominasz Albanię 🙂
Śmiało rozgość się, znajdziesz na pewno coś jeszcze dla siebie 🙂
Ania
14 czerwca 2019 at 11:59Co oznacza, że publiczna plaża jest płatna? Czy to znaczy, że można korzystać tylko wynajmując leżaki i parasol? Nie można rozłożyć się bez tego?
Kamomil
14 czerwca 2019 at 12:43Płatna jeśli korzystasz z nich parasolek, jeśli się rozkładasz ze swoim ręcznikiem to nie ?
Patryk Zieliński
19 października 2019 at 12:42Mam nadzieję, że przyda się na kolejne wyprawy 🙂
Kamomil
20 października 2019 at 13:38Też mam taką nadzieję :))